wtorek, 24 czerwca 2014

Chleb pszenno-żytni!

Od kąd zaczęłam piec chleb mało kiedy sięgam po niego w sklepach. Najlepiej smakuje jeszcze ciepły z masełkiem i ulubionym dodatkiem. Chleb wypiekam w automacie- wiadomo, że nie smakuje tak samo jak wyrabiany ręcznie i pieczony w piecu (nie piekarniku). Ale i tak smakuje o wiele lepiej (niż sklepowy) i sięga się po niego z zadowoleniem- bo wiemy co jemy! 
Skład:

-300ml letniej wody
-1 czubata łyżeczka soli
-1 czubata łyżeczka cukru
-200g mąki żytniej typ. 2000 (u mnie: http://images.okazje.info.pl/p/delikatesy/7222/maka-zytnia-razowa-typ-2000-eko-1kg.jpg)
-300g mąki pszennej
-2 łyżki otrębów owsianych
-2 łyżki siemia lnianego
-2 łyżki pestek dyni
-garść suszonej żurawiny
-1 czubata łyżeczka suszonych drożdży
-1 płaska łyżka kakao

Wykonanie:

Dla zautomatyzowanych :)
1. Do maszyny wlać wodę i dodać resztę składników, należy zachować kolejność dodawania trzymając się listy składników.
2. Ustawić parametry w maszynie na wagę 900g, skórka medium, jednak każdy powinien dostosować pieczenie do swojej maszyny i swoich upodobań. Smacznego!

Bez automatu też dasz radę:
1. Ze wszystkich składników zagnieć ciasto i odstawić w bardzo ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 2godziny.
2. Po tym czasie ciasto zagnieść raz jeszcze i przełożyć do  blaszki/blaszek wysmarowanych tłuszczem i znów odstawić do wyrośnięcia na 30min.
3. Piec w temp. 210-220st. C przecz czas ok. 35-40min. Studzić na kratce. Smacznego!

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Kibiny Litewskie!

Nadal utrzymujemy się w klimacie kuchni litewskiej. Dziś polecam kibiny- jest to większy (ok.10-15cm) pieróg z ciasta drożdżowego z farszem mięsnym podawany z czerwonym barszczem. Danie popularne w moich stronach, podawane często na weselach :) Osobiście uwielbiam!


Skład:

Ciasto:
-0,5kg mąki + mąka do podsypywania i wałkowania
-250g masła
-200g śmiatany 18%
-2 jaja
-50g drożdży
-100g ciepłego mleka
-1/2 łyżeczki cukru
-1 łyżeczka soli
-1 żółtko do smarowania gotowych kibinów

Farsz:
-300g surowego mielone mięsa- u mnie wieprzowina (w oryginale baranina)
-1duża cebula
-zioła, pieprz i sól (mięso powinno być mocno doprawione)
-osobiście dodałam jeszcze pokrojony w kosteczkę, podsmażony wędzony boczek <3

Wykonanie:

1. Mąkę zmieszać z solą, dodać masło i zagnieść. W oddzielnej misce połączyć ze sobą jaja i śmietanę, powstałą masę dodać do mąki z masłem
2. W garnuszku z ciepłym mlekiem rozpuścić drożdże z cukrem po czym dodać do reszty ciasta i dokładnie zagnieść.
3. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
4. Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść- nie powinno kleić się do rąk. Ciasto należy podzielić na mniejsze porcje i wałkować (grubość ok. 0,5cm) wykrajać krążki wielkości ok. 15cm (u mnie posłużyła tu mała miseczka).
5. Na środek placuksza układać farsz i zlepiać jak na zdjęciu- starannie, aby podczas pieczenia się nie otworzyły.
6. Układać na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia, zasmarować żółtkiem. Piec w 180st. C ok. 30min.

niedziela, 1 czerwca 2014

Bliny Litewskie!

Bliny litewskie- u mnie danie regionalne- czyli inaczej placki ziemniaczane z mięsem. Obowiązkowo podawane ze śmietaną. Pycha! Polecam gorąco tym, którzy jeszcze nie próbowali!







Skład:

-0,5kg mielonego mięsa
-1,3kg ziemniaków
-2 cebule
-2 jaja
-1 płaska łyżeczka vegety
-1 płaska łyżeczka soli
-1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
-szczypta czarnego pieprzu
-czosnek granulowany
-zioła prowansalskie
-przyprawa do mielonego mięsa
-olej do smażenia


Wykonanie:

1. Ziemniaki i cebulę obrać, umyć, zblendować na pulpę ziemniaczaną. Dodać jajo, mąkę i przyprawy (sól, pieperz i vegetę).
2. Mięso przyprawić solą, pieprzem i ziołami. Dokładnie wymieszać.
3. Na lekko rozgrzany olej kłaść łyżkę ciasta ziemniaczanego i placuszek mielonego mięsa, po czym zalać placuszek ciastem. Smażyć na wolnym ogniu, ostrożnie przewracać.
SMACZNEGO!

środa, 28 maja 2014

Makaron tagliatelle a'la carbonara!




Macaroni, pasta, nudel... Jak by nie brzmiało i tak wiemy, że chodzi o makaron. Osobiście uwielbiam! Zapraszam do gotowania :)







Skład:
Uprzedzam, że to duża porcja na całą patelnię
-300-400g makaronu (u mnie tagiatelle)
-100 g sera twardego typu parmezan lub litewski dziugas
-1 duża cebula
-300g boczku wędzonego (uwielbiam)
-300ml śmietany
-1 jajo
-150ml zimnej wody
-1 czubata łyżka stołowa mąki
-zioła: bazylia, oregano (najlepiej świeże)
-zioła prowansalskie
-sól, pieprz

Wykonanie:
1. Nastawić wodę na makaron, osolić- makaron gotować zgodnie z instrukcią na opakowaniu. W między czasie pokroić boczek, cebulę i zioła.
2. Na niewielkiej ilości oliwy/oleju podsmażyć boczek, następnie dodać cebulę. Jajo wymieszać ze śmietaną, wodą oraz mąką- przyprawić solą, pieprzem, ziołami prowansalskimi oraz świeżymi ziołami, dodać ser (odrobinę zostawić do posypania dania)
3. Sos wlać na patelnię do boczku i cebuli, wszystko jeszcze podsmażyć aby sos się nieco zredukował po czym dodać odcedzony makaron- wszystko wymieszać na patelni.
4. Serwować na talerze :) Smacznego!

wtorek, 20 maja 2014

Muffiny dla dzieci :)

Poniosła mnie fantazja moi kochani! Muffiny z brzoskwiniami, oblane czekoladą z kolorową posypką, księżniczkowym kremem, żelką i rurkami :D Mam nadzieje, że spodobają się dzieciom!

piątek, 16 maja 2014

Muffiny cz.2


Kolejne 60 sztuk zrobione! :) Ostatni dzień pieczenia jutro.

Czas na rybkę... Pieczony Łosoś!



Swoją przygodę z rybami zaczęłam stosunkowo nie tak dawno. Jakoś nigdy za nimi nie przepadałam, ale ku mojemu zdziwieniu dobrze przygotowana ryba może być na prawdę smaczna! :)





Skład:

-300g łososia
-1 cytryna
-Oliwa z oliwek
-Pieprz cytrynowy
-Sól morska
-Czosnek granulowany
-Koperek

Wykonanie:

1. Należy stworzyć solankę, w której bedzie moczył się łosoś- dzięki czemu uzyska się efekt soczystego mięsa, mianowicie: do 1l letniej wody wrzucić garść soli, roztwór wymieszać i umieścić w nim rybę na 10min.
2. Następnie łososia osuszyć i usunąć ew. ości. Polać delikatnie oliwą z oliwek, przyprawić solą morską, , pieprzem cytrynowym oraz czosnkiem granulowanym. Odstawić na 30min.
3. Na przygotowaną wcześniej blaszkę wyłożoną pergaminem ułożyć filety i piec w nagrzanym piekarniku do 220st. C (grzałki góra, dół) przez 8 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 180st. C i piec kolejne 8min. (zależy też od grubości fileta, mój ok. 2cm)
3. Po upieczeniu należy pozwolić łososiowi odpocząć pod przykryciem folii aluminiowej aby zebrał soki. Następnie skropić sobiem z cytryny- dopiero na koniec ponieważ wcześniej powstaną białe blamy ściętego białka, oraz posypujemy koperkiem.
Smacznego!